Odkąd odkryto, jak duże znaczenie ma dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, zainteresowanie witaminą słońca nie słabnie. Można by rzec, że wręcz rośnie, o czym świadczą wciąż pojawiające się artykuły i wypowiedzi na jej temat. Naukowcy zastanawiają się zarówno nad wpływem niedoboru, jak i suplementacji na organizm. Tematem badań jest między innymi związek witaminy D z cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, zakażeniami sezonowymi, otyłością, starzeniem, stwardnieniem rozsianym oraz osteoporozą.
Im wnikliwiej się temu przyglądają, tym więcej dostrzegają powiązań. Oto wybrane z nich.

Mechanizm działania witaminy D
Zanim Twój organizm wykorzysta witaminę D, musi ona przejść odpowiednią drogę. Poza tym, nie jest to jedna, a raczej dwie witaminy: witamina D2 (ergokalcyferol) syntetyzowana przez grzyby i drożdże oraz witamina D3 (cholekalcyferol), która powstaje w skórze pod wpływem promieni UVB oraz obecna jest w pokarmie (między innymi w tłustych rybach).
Pierwsza postać, czyli witamina D2 wchłaniana jest wraz z tłuszczami w jelicie cienkim, a witamina D3 włącza się w obieg bezpośrednio ze skóry. Zanim jednak obie nie przejdą procesu metabolizmu, pod względem biologicznym są tak naprawdę bezużyteczne.
I tu do działania wkraczają nerki i wątroba, w których dochodzi do przekształcenia witaminy D. Dodatkowo, 1,25 dihydroksywitamina D (kalcytriol), czyli jej aktywna postać, musi połączyć się z receptorem witaminy D, czyli VDR w komórkach β wysp trzustkowych, wytwarzających insulinę.
Niedobór witaminy D, a cukrzyca
Dwa główne typy cukrzycy to:
- Cukrzyca typu 1 – choroba autoimmunologiczna, w której układ odpornościowy w wyniku błędu niszczy zdrowe komórki trzustki, odpowiedzialne za produkcję insuliny. Prowadzi to do znacznych deficytów insuliny lub całkowitego jej braku w organizmie.
- Cukrzyca typu 2 – zwana cukrzycą dorosłych, w wyniku której dochodzi albo do wytwarzania zbyt małej ilości insuliny, albo takiej, która nie wykazuje prawidłowego działania.
Związek witaminy D z cukrzycą jest dwojaki.
Po pierwsze, niedobór witaminy D zaburza funkcjonowanie komórek β wysp trzustkowych oraz wydzielanie insuliny. To zaś sprzyja zachorowalności na cukrzycę typu 2.
Po drugie, ten sam niedobór może prowadzić do wzrostu stężenia prozapalnych cytokin, które są odpowiedzialne za apoptozę komórek β. Efektem tego jest cukrzyca typu 1.
Bardzo dużą rolę zarówno w prewencji, jak i rozwoju cukrzycy odgrywają receptory VDR w komórkach β. To z nimi wiąże się aktywna forma witaminy D, czyli kalcytriol i tym samym stymuluje komórki trzustki do wydzielania insuliny.
Poza tym, braki witaminy D wpływają na zwiększenie proliferacji limfocytów i syntezy prozapalnych cytokin. To zaś może wywołać albo też nasilać rozwój cukrzycy typu 2.
Tym samym zarówno zaburzenia w syntezie i wydzielaniu insuliny, jak i utrata funkcji immunomodulującej witaminy D, zwiększają ryzyko cukrzycy u osób, które cierpią na niedobór witaminy D.

Korzyści płynące z suplementacji
Związek witaminy D z cukrzycą dotyczy nie tylko wpływu niedoborów, ale też korzyści, jakie może przynieść suplementacja. Okazuje się, że przyjmując witaminę D poprawiasz tolerancję glukozy i przyczyniasz się do zmniejszenia insulinooporności oraz przywrócenia prawidłowego wydzielania insuliny.
Poza tym:
- poprawiasz aktywność insuliny w wyniku stymulacji ekspresji receptora insuliny, dzięki czemu będzie ona skuteczniejsza w zakresie transportu glukozy,
- wpływając na cytokiny poprawiasz ogólnoustrojową reakcję zapalną,
- pośrednio wpływasz na działanie insuliny przez związek wapnia z jej wydzielaniem.
Potencjalne przyczyny niedoboru witaminy D
W czasach, gdy większość ludzi pracowała na świeżym powietrzu, głównym źródłem, z jakiego pozyskiwana była witamina D, była ekspozycja na słońce. Wszystko zmieniło się po rewolucji przemysłowej.
Dziś przebywanie na słońcu przez dłuższy czas kojarzy się najczęściej z letnim wypoczynkiem. A przecież asymilacja witaminy z pomocą promieni UVB możliwa jest już od maja aż do września. Wystarczy przebywać na słońcu przez minimum 15 minut dziennie między godziną 10:00 a 15:00 i mieć odsłonięte przynajmniej 18 procent powierzchni ciała. Ilość pozyskanej w ten sposób witaminy D zależy między nie tylko od czasu, jaki spędzisz na słońcu, ale też od zanieczyszczenia środowiska i stopnia zachmurzenia.
Nie bez znaczenia, gdy chodzi o niedobory tej witaminy jest twój wiek i karnacja. Aby doszło do inicjacji syntezy witaminy D, starzejąca się i ciemniejsza barwa wymagają dłuższej ekspozycji na promienie słoneczne. Jeśli ta sytuacja dotyczy twojej osoby, pamiętaj by na słońcu przebywać odpowiednio dłużej.